Kultura.rze.pl

Wydarzenia:
- DziÅ›: 0
- Najbiższe 7 dni: 0
- W weekend: 0

Śnieg, psy i wolność....
20 marca 2006

W dniach 24-26 luty w Bieszczadach w miejscowości Lutowiska po raz 4 odbył się Wyścig Psich Zaprzęgów "W Krainie Wilka" Kager Cup 2006. Są to jedne
z najbardziej znanych w Polsce zawodów na średnim dystansie. Tegoroczna trasa liczyła 140km!

W tym roku trasa wyścigów liczyła ok.140 km i była podzielona
na etapy które należało pokonać w ciągu 3 dni.
W zawodach wzięło udział 11 zawodników - maszerów

- 10 Polaków i 1 Rosjanin.
Dwóch zawodników stratowało z racji młodego wieku w tzw. kategorii "Młode wilki" i mieli do pokonania krótsza trasę.
Zawody "W Krainie Wilka" to druga tego typu impreza obok zawodów sprinterskich "Śladem Niedźwiedzia" Cisna (co roku koniec stycznia) na Podkarpaciu.
Organizatorami "W Krainie Wilka" 2006 byli :
Klub psich zaprzęgów-Nunataki, Gmina Lutowiska, Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej Rzeszowski Hufiec Harcerzy.

Zawody z roku na rok stajÄ… siÄ™ coraz bardziej popularne
i cenione zrówno przez maszerów jak i widzów.

"Nasz wyścig stał się już imprezą rozpoznawalną i cenionąw środowisku maszerów jak i w kalendarzu imprez zimowych w Bieszczadach. Obserwuję, że z każdym rokiem zainteresowanie naszymi zawodami wzrasta. Zorganizowanie wyścigów średnio dystansowych w Bieszczadach to zadanie szczególnie trudne pod względem technicznym i gdyby nie cały sztab świetnie współpracujących ze sobą ludzi np.Klub Nunataki, Harcerze rzeszowskiego ZHR a także osoby prywatne i pasjonaci psich zaprzęgów byłoby raczej nie wykonalne."

Podobnie o trudnościach z przygotowaniem trasy wypowiada się
Mariusz Krupa współorganizator wyścigu "W Krainie Wilka":
"Przygotowanie trasy w tym roku było ciężkie, w tamtym roku był nadmiar śniegu w tym roku jest odwilż i świeci słońce także dobre przygotowanie trasy na tak długich odcinkach to naprawdę ciężkie zadanie."

Zawodnicy startujący z całej Polski doceniali jednak wysiłek organizatorów i ogromnie chwalili sobie zawody "W Krainie Wilka":

Jacek Szadkowski maszer z Warszawy(krótka wypowiedz na trasie podczas pokonywania dlugiego podjazdu):
"Trasa jest rewelacyjna! ciężka bo długa ale jest świetna widokowo i technicznie.Prawdziwe wyzwanie"

Adam Ludwik maszer z Białegostoku:
"W Bieszczady przyjechałem dla niesamowitego klimatu tego wyścigu! trasa jest trudna do przygotowania ale ciężko opanować tak długie odcinki. Myślę że tego typu zawody "rajcują" każdego "dużego-małego" chłopca (śmiech) czyli szybkie zjazdy, długie podjazdy i zapierające dech widoki połonin bieszczadzkich. Naprawdę jestem zadowolony!"


Adam Ludwik i eurodogi na trasie

Agnieszka Biernacka maszerka z Czachowa koło Lublińca:
"W zawodach W Krainie Wilka startuję od kiedy powstały czyli już 4 raz. Są dla mnie rewelacyjne, jest to wielka przygoda. Trasa nie była ciężka, sanie łatwo szły w miejscach gdzie było zamarznięte ,gorzej było w miejscach gdzie się roztopił śnieg."

Karol Stanisławski maszer z Tych:
"Szkoda, że nie zabrałem wózka za miast sań (śmiech), bo brakuje śniegu, spodziewałem się, że będzie więcej śniegu ale trasa wspaniała! jak dla mnie idealna"


Karol Stanisławski na trasie

Oficjalne Wyniki "W Krainie Wilka" Kager Cup 2006:
Klasyfikacja Generalna:

I-miejsce: Adam Ludwik
II-miejsce: Agnieszka Biernacka
III-miejsce: Andrzej Świst (I-miejsce w klasyfikacji rasowych psów północy)

O sporcie psich zaprzęgów

Sport Psich Zaprzęgów w Polsce rozpoczął się w Polsce ok. 1990 , pierwsze zawody odbyły się w Zawoi w 1992 roku.


Andrzej Zamojski

Jak tłumaczy Andrzej Zamojski sędzia główny zawodów"W Krainie Wilka" 2006, sędzia Polskiego Związku Sportu Psich Zaprzęgów i sędzia Kynologiczny:

"Sport psich zaprzęgów w Polsce to dyscyplina stosunkowo młoda.Wiele osób w latach 90-tych zangażowalo sie w sport psich zaprzęgów bo traktowało to jako sposób spędzenia wolnego czasu, jako zdrowy styl życia, po jakimś czasie zaczeli regularnie startować w zawodach.Szacuję że obejmując wszystkie konkurencję sportowe psich zaprzęgów (zaprzęgi, klasa skandynwaska, pulka i inne) biega w Polsce około 250 - 300 osób.Z tej grupy około 20 do 30 osób są to osoby o dużych osiągnięciach w kraju i zagranicą. Na pewno w Polsce sport psich zaprzęgów nie rozwija się tak dynamicznie jak np. na zachodzie Europy ale posiadanie psów i starty w zawodach to bardzo duże koszty finansowe.Pozytywne jest to, że z każdym rokiem obserwuję coraz wiekszą grupę młodych ludzi startujących w zawodach".





Nick
Treść komentarza
Wpisz ciąg znaków z poniższego obrazka
Kod obrazka
napisał(a): ~seweryn
polecam zawody Sladem Niedzwiedzia u Tomka Kudelki w przysłupie k Cisnej